Cynamonowo-czekoladowe

Zaczęło się od cudownie pachnącego masła kakaowego. Aż spróbowałam, jak smakuje. Paskudnie, po prostu tłuszcz.

Masło czekoladowe

Ale kupiłam je z myślą o mydle i smak nie ma tu nic do rzeczy. Chciałam połączyć je z czymś, co pasuje do zapachu i koloru kakao, padło na cynamon.

Dawno, dawno temu nastawiłam macerat z lasek cynamonu. Zalałam je oliwą pomace, mieszałam dwa razy dziennie, potem już nie. A one oddawały oliwie swoje dobroci i czekały, aż je wykorzystam. Wykorzystałam połowę w tym mydle, druga czeka.

Macerat z lasek cynamonu

Receptura:
500 g – oliwa pomace (w tym 250 g macerat z lasek cynamonu)
150 g – olej ryżowy
50 g – olej rycynowy
300 g – olej kokosowy
150 g – masło kakaowe
150 g – masło shea
20 g – kakao (jak najciemniejsze)
10 g – mielony cynamon (w mydle będzie lekko drapać)
20 g – biała glinka kaolinowa
2,5 ml – mak (w mydle będzie lekko drapać)
179 g – NaOH
380 g – woda demineralizowana
6 ml – cynamonowy olejek eteryczny
olej migdałowy do rozprowadzenia suchych składników

Sposób wykonania:

  • Zaczynamy od zrobienia maceratu, jeśli go nie macie, róbcie na samej oliwie pomace.
  • Odważamy składniki, nastawiamy tłuszcze twarde do rozpuszczenia, po rozpuszczeniu studzimy do temperatury pokojowej
  • Przygotowujemy ług, studzimy do temperatury pokojowej
  • Suche składniki – kakao, cynamon, białą glinkę – rozprowadzamy olejem migdałowym tak, by uzyskać konsystencję gęstej śmietany. Ten olej da dodatkowe przetłuszczenie. Oczywiście nie wiem, czy to właśnie ten olej nie zmydli się do końca, to może być każdy inny tłuszcz użyty w tym mydle.
  • Łączymy tłuszcze twarde i miękkie
  • Dodajemy ług, chwile mieszamy łopatką, bardzo krótko blendujemy.
  • Rozlewamy masę do pojemników z cynamonem, glinką i kakaem w równych częściach.
  • Zaczynamy od kakaowej. Dodajemy 2 ml olejku cynamonowego, blendujemy do uzyskania śladu, wylewamy do formy, wyrównujemy.
  • Podobnie postępujemy z masą cynamonową, po zblendowaniu staramy się delikatnie po łopatce wylać na poprzednią masę, mnie się to wciąż nie udaje, moje warstwy nie są idealnie równe, ale jest coraz lepiej, staram się.
  • Do ostatniej masy przed wylaniem dodajemy mak, mieszamy łopatką.
  • Wylewamy, wykładamy na wierzch, wyrównujemy, zdobimy lub nie.
  • Udało mi się tym razem powstrzymać przed swirlami, podoba mi się jednokolorowy wierzch.
  • Odstawiamy i sprawdzamy twardość. Mimo większej ilości wody, kroiłam po ok.  godzinach. Pieczątkę odbiłam tylko na jednej kostce, bo przy stemplowaniu zaczęła pękać.

To mydło mocno żelowało, góra lekko pękła. Możliwe, że wypukłość dolej warstwy jest tego efektem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.