Wykonane metodą na zimno. Kształt uzyskałam dzięki silikonowej formie (jedna forma – 6 serduszek). Waga pojedynczego ok. 110 g. Po leżakowaniu może się zmniejszyć. Sprawdzałam pH, już teraz jest przyzwoite, ale na zewnątrz. Mydła odkładam na 4 – 6 tygodni.
Receptura:
270 g – oliwa z oliwek
150 g – olej kokosowy
130 g – olej palmowy
50 g – olej ryżowy
82 g – NaOH
180 g – woda destylowana
kakao – 5 łyżeczek
Sposób wykonania:
Rozpuściłam tłuszcze twarde, potem dodałam oleje, odlałam kilka łyżek tłuszczu i wymieszałam z kakao. Kakao dodałam na końcu i mydło zaczęło bardzo szybko gęstnieć. Upychałam w foremkach, wspomagałam się patyczkiem do szaszłyków, ślady upychania nie wyglądały dobrze.
Duża ilość kakao sprawia, że mydło wygląda, jak gorzka czekolada i ma delikatny czekoladowy zapach. Z czasem zapach znika.
Ostatecznie uzyskałam 6 serduszek i dwa okrągłe mydełka, masa każdego w granicach 100 – 110 g (po wyschnięciu). Z tego samego przepisu można zrobić mydło w bloku.
Mydła czekoladowe przeznaczone są przede wszystkim do cery suchej.