Żywokostowe

Dedykowane moim synom i wszystkim z bardzo suchą skórą skorą do podrażnień. Każdy z nas pewnie żywokost widział 🙂 Ja ze zdumieniem odkryłam dwa egzemplarze przy drodze, którą chodzę na przystanek, zastanawiam się nad wykopaniem i przesadzeniem do ogródka. Chyba tak zrobię. Bo gdy bardzo coś boli (mięśnie, ścięgna..), można doraźnie użyć np. liści do […]

Z nagietkiem i kozim mlekiem w proszku-wersja druga

Wersja pierwsza (klik-klik) zawierała suszony nagietek a wodorotlenek rozpuściłam w destylowanej wodzie. W wersji drugiej płatki zastąpił macerat, a ług zrobiłam na bazie naparu z nagietka. Przy okazji, macerat z nagietka ma piękny zapach, szkoda, że w mydle ginie. Receptura:355 g – oliwa pomace330 g – olej palmowy320 g – olej słonecznikowy (macerat z nagietka)300 g […]

Z olejem lnianym

Olej lniany bardzo szybko ulega utlenieniu, po otwarciu należy przechowywać go w lodówce, zdaje się, że przed otwarciem, również. Przeterminowany ma gorzki smak. I chyba szkodzi. Opinie na temat mydeł z olejem lnianym są sprzeczne, procentowo rozkładają się mniej więcej pół na pół. Uznałam, że muszę sobie wyrobić własne zdanie. Receptura:600 g – oliwa pomace375 […]

Redukcja wody

To pojęcie dobrze znane wszystkim zajmującym się domowym wyrobem mydła. Chodzi oczywiście o ług czyli o rozpuszczony w wodzie wodorotlenek sodu. Ustalając ilość NaOH potrzebną do zmydlenia tłuszczów, większość z nas korzysta z gotowych kalkulatorów, najpopularniejszym jest kalkulator na stronie http://soapcalc.net/calc/soapcalcwp.aspJest on tak ustawiony, że wylicza nam ilość wody jako część masy użytych tłuszczów, dokładniej 38%, […]

Liczba zmydlania

Cytuję za Wikipedią:  ilość mg wodorotlenku potasu potrzebna do zobojętnienia wolnych kwasów i zmydlenia estrów zawartych w 1 g substancji.  Nie zagłębiajmy się teraz w znaczenie słowa “estry”, dla nas to tłuszcze reagujące z wodorotlenkiem w wyniku czego powstaje mydło. Jeśli damy za mało wodorotlenku, część kwasów tłuszczowych nie przereaguje i w gotowym produkcie prócz mydła, będzie […]

Potasowa pasta z dodatkami

Przeglądam receptury różnych mydeł i postanowiłam zacząć eksperymentować z mydłem potasowym. Bo to w końcu pasta, można do niej domieszać to i owo. Opisuję, bo po pierwsze przetestowałam na sobie, po drugie dostrzegłam potencjał i mam o czym myśleć. Receptura:100 g – pokrzywowe mydło potasowe ( zrobione według tego przepisu –> klik-klik)100 g – macerat […]

Potasowe pokrzywowe z korundem

Korund, to tlenek glinu, minerał wykorzystywany do wykonywania zabiegu pod nazwą mikrodermabrazja korundowa, taka nazwa na ścieranie obumarłego naskórka. Jednym z przeciwwskazań jest cera naczynkowa. Problem w tym, że osoby z cerą naczynkwową miewają też cerę suchą. I też chciałyby ją, myjąc, oczyścić z martwego naskórka. Dobrze w takim przypadku sprawdza się mydło savon noir. Postanowiłam, […]

Potasowe mydło migdałowe – krok po kroku (fotorelacja)

Mydło robione w wolnowarze. Receptura:500 g – olej ze słodkich migdałów104,5 g – KOH (90%)200 g – woda demineralizowana Odważamy olej od razu w wolnowarze i włączamy grzanie na najwyższy stopień.  2. Odważamy wodę i wodowrotlenek. Przygotowujemy ług. Zostawiamy na chwilę, powinien być przezroczysty.  3. Wlewamy ług do oleju, mieszamy łopatką, mieszanina mętnieje.  4. Blendujemy. […]

Jednoskładnikowe potasówki

Od jakiegoś czasu używam mydła potasowego z wysokim przetłuszczeniem. To przetłuszczenie uzyskałam dodając do gotowego mydła potasowego dodatkowe składniki. Mydło opisałam tutaj –> klik-klik I już wiem, że chcę “tą drogą wędrować” 🙂 Stąd jednoskładnikowe mydła potasowe jako baza do mydeł z wysokim przetłuszczeniem. Kokosowe i rzepakowe zrobiłam według przepisu Magdy Prószyńskiej, autorki bloga Całkiem Lubię […]

Potasowe z maceratem z liści laurowych

Mydła potasowe, to mydła, które mają postać pasty, miękkiej, lejącej się, aż po twardą z trudem rozcierającą się między palcami. Mydło, które dzisiaj zrobiłam jest dość twardą pastą, niewygodną w użyciu pod prysznicem czy też do mycia głowy. Można to mydło przerobić na mydło w płynie, ja swoje rozpuszczam w wodzie, to trochę trwa, Od […]